Yogyakarta pieszczotliwie zwana przez wszystkich „Jogja” jest 400 tys. miastem w centralnej Jawie. Znana jest jako stolica kultularna i artystyczna Indonezji. Miasto to ciężko jest opisać. Nie umiem wskazać nawet jednej rzeczy, z której byłoby znane. Co prawda niedaleko miasta znajdują się dwa dosyć słynne ruiny świątyń Prambanan i Borobudur (nie byłem 😉 bilety kosztują […]
Plateau Dieng
Wylądowałem w Semarang w centralnej Jawie w Indonezji i moim oczom ukazał się zupełnie inny świat. Malezja to rozwinięty kraj. Indonezja jest dużo bardziej prowincjonalna i sielankowa. Indonezja to ogromny i bardzo różnorodny kraj. Jest położona na uwaga… 17 508 wyspach(!) z czego ok. 6 tys wysp jest zamieszkałych! To oznacza, że aby spędzić jeden […]
Ostatnie malezyjskie momenty
Mój czas w Kuala Lumpur dobiegał końca. Lumi przejmowała moje managerskie obowiązki krok po kroku. Z początkiem sierpnia przejęła je zupełnie. Jeszcze tydzień pracowałem jako zwykły recepcjonista, aby miała czas kogoś znaleźć na moje miejsce. Zostałem tam jeszcze kolejny tydzień, już nie pracująć a tylko relaksując się. Oczywiście cały czas służyłem jej radą, choć widziałem, […]
Singapur – miasto z przyszłości!
Na wizie turystycznej w Malezji można przebywać maksymalnie 90 dni. 89-tego dnia wybrałem się więc na trzydniową wycieczkę do Singapuru. Wycieczka nie zaczęła się dobrze. Oficer na granicy nie chciał mnie wypuścić z Malezji, uważając, że przekroczyłem ważność wizy o jeden dzień. Odparłem, że jestem pewien, że wiza wygasa jutro. Zostałem zaprowadzony do biura, gdzie […]
Malajska kariera – część 2
W Kuala Lumpur planowałem zatrzymać się miesiąc lub dwa w zależności jak będzie mi się podobać. Po dwóch tygodniach z hakiem zostałem jednak managerem, więc moje plany drastycznie się zmieniły. Postanowiłem zostać tak długo, aż będzie mi to sprawiać frajdę. Tak też zrobiłem. Ale wszystko po kolei. Praca jako manager napawała mnie ekscytacją. Nie bałem […]
Melaka – kolonialny mix
W czasie mojego pobytu w Kuala Lumpur wyrwałem się na dwa dni do Malaki – miasta położonego 150km na południe od stolicy. Zacznę od tego, że ciężko mi stwierdzić jak to miasto w ogóle się nazywa. Spotkałem się z nazwami: Melaka, Malaka, Malacca, Malakka i kilkoma innymi wariacjami. Zostanę jednak przy oficjalnej w języku malajskim: […]
Malajska kariera – część 1
Czas na długą opowieść o mojej kualalumpurskiej przygodzie. Tak jak już wspomniałem dotarłem do Kuala Lumpur w jednym celu – odpocząć od tułaczki, podładować baterię, poczuć „dom” na chwilę, mieć jedno łóżko i nie musieć pakować plecaka codziennie. Hostel w którym miałem mieć wolontariat okazał się całkiem zadbanym nowym (2 lata) hostelem, w którym raczej […]
Kuala Lumpur od kuchni
O tym jak i dlaczego utknąłem w Kuala Lumpur na dłużej niż podejrzewałem opowiem w kolejnym poście. W międzyczasie skupię się na samym mieście. Zdjęcia w tym poście totalnie rozminęły mi się z treścią, no cóż… Aha. I miasto w rzeczywistości wygląda mniej okazale niż na zdjęciach :D. Ale miało być o Kuala Lumpur tak […]
Wprowadzenie do Malezji
W Bangkoku przyszedł czas zastanowić się co robić dalej. Byłem dosyć zmęczony więc chciałem gdzieś się zatrzymać, podobnie jak to zrobiłem w Wietnamie. Kolejnym krajem na mojej drodze była Malezja – resztę sąsiadów Tajlandii zdążyłem już zobaczyć. Nie miałem żadnego kontaktu, czy punktu zaczepienia jak to było w Mui Ne postanowiłem więc skorzystać z dobrodziejstw […]
Phuket – czas oddechu
Po pożegnaniu z Pauliną czas było ruszyć dalej. Znajoma para – Kasia i Jącek pomieszkiwali akurat na Phuket – wyspie na południu Tajlandii. Postanowiłem więc na chwilę się u nich zatrzymać. Wsiadłem do pociągu 21 marca po południu w Bangkoku aby wysiąść następnego dnia nad ranem 600km dalej na południe w miejscowości Surat Thani. Małe […]